Stacje kolejowe za miliony stoją puste. W Krakowie powstanie kolej miejska? 

KS
KS

Jest pomysł, aby w Krakowie powstała kolej miejska. Ma to usprawnić poruszanie się po zakorkowanym mieście. Na ten moment stacje kolejowe wybudowane za miliony złotych stoją puste.  

----- Partner Działu Kraków -----

Stowarzyszenie Ulepszamy Kraków! złożyło petycję skierowaną do Marszałka Województwa Małopolskiego Pana Łukasza Smółki oraz Prezydenta Miasta Krakowa Pana Aleksandra Miszalskiego z apelem o stworzenie systemu kolei miejskiej w Krakowie. 

Stacje kolejowe świecą pustkami

Sprawa jest naprawdę poważna. Na ten moment ze zbudowanych za wiele milionów złotych stacji kolejowych w Krakowie korzysta mniej niż 9 pasażerów dziennie, co wynika z oficjalnych danych Urzędu Transportu Kolejowego. 

Taka sytuacja po części wynika z powodu rzadko kursujących składów, niekorzystnej taryfy biletowej, a także problemów z dojazdem komunikacją miejską do części stacji. 

“Podróż koleją po Krakowie na wielu trasach ma dużo wspólnego z hazardem. Jak się akurat złapie pociąg to można wygrać bardzo szybki przejazd, ale łatwo „przegrać” dużą ilość czasu, gdy skład, którym chcemy jechać zanotuje spore opóźnienie. W przypadku dużej części przystanków w stronę centrum jest wykonywanych tylko kilkanaście kursów dziennie, które są w dodatku obsługiwane połączeniami mającymi dosyć dalekie trasy, co bardzo wpływa na ich punktualność. Na terenie miasta jest 31 stacji, które się znajdują przy 10 liniach kolejowych” – czytamy w petycji. 

Zmarnowany potencjał

Jak opisuje w petycji przewodniczący Stowarzyszenia Ulepszamy Kraków! Krzysztof Kwarciak, dobrym przykładem zmarnowanego potencjału inwestycji kolejowych jest zmodernizowana za ponad 25 milionów złotych stacja ,,Kraków-Bonarka”.  

W ramach inwestycji powstały dwa nowoczesne perony, które połączono efektownym przejściem. Krzysztof Kwarciak wybrał się na dworzec podczas popołudniowych godzin szczytu i na stacji nikogo nie zastał. Cały obiekt był pusty i nie było ani jednego pasażera, a po torach hulał wiatr. W tym czasie okoliczne ulice stały w korkach, natomiast autobusy miejskie pękały w szwach. 

Według danych Urzędu Transportu Kolejowego z niektórych zmodernizowanych w ostatnich latach przystanków kolejowych korzysta mniej niż 9 osób dziennie, czego przykładam jest Kraków-Lubocza. W przypadku dużej liczby stacji jest niewiele lepiej, bo wyniki rzędu, 50 100, 200, czy 300 osób na dobę dla obiektów położonych w centrum miasta ciężko uznać za sukces. O wykorzystaniu potencjału tych miejsc można by mówić, gdyby tysiące pasażerów przewijało się tam każdego dnia. Natomiast obecnie kolej jest sensowną opcja dla mieszkańców tylko kilku krakowskich osiedli m.in.: Olszanicy, Mydlnik czy Opatkowic.   

Co musi zostać wprowadzone?

W petycji zostało zawartych pięć postulatów. Chodzi o zwiększenie częstotliwości kursów pociągów, dobudowanie brakujących elementów systemu, lepszą integrację kolei z resztą komunikacji miejskiej, wprowadzenie bardziej atrakcyjnej taryfy biletowej, a także rozważenie możliwości uruchomienia składów dwusystemowych, które mogłyby jednocześnie pełnić funkcję tramwaju i pociągu. 

Jeżeli dojdzie do realizacji metra w Krakowie, to rozwiąże ono problemy transportowe tylko części miasta. Pociągi w przyszłości mogłyby być dobrym uzupełnieniem systemu.

Pełna petycja znajduje się tutaj.

Quick Link

Podaj dalej
Zostaw komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *