Ogromny pożar hali z odpadami w Bochni. Stu strażaków walczy z płomieniami

FK
FK

Tuż przed czwartą rano w Bochni wybuchł pożar w ogromnej hali, gdzie składowano odpady i opony. Płomienie błyskawicznie objęły cały budynek.

Tysiąc strażaków walczy z żywiołem

Do akcji gaśniczej skierowano aż 29 jednostek straży pożarnej. Na miejscu pracuje około stu strażaków, którzy walczą z ogniem w aparatach ochrony dróg oddechowych. Z Krakowa przybyła specjalna grupa chemiczna, która na bieżąco monitoruje jakość powietrza.

Czytaj także: Mieszkańcy Krakowa odetchną z ulgą. Koniec z głośnymi imprezami na dachu Jubilatu

Strażacy używają najnowocześniejszego sprzętu, w tym robota gaśniczego. Urządzenie pozwala prowadzić akcję w miejscach zbyt niebezpiecznych dla ludzi.

Pożar opanowany, ale akcja trwa

Około wpół do siódmej rano strażacy opanowali płomienie. Ogień przestał się rozprzestrzeniać, ale akcja gaśnicza wciąż trwa. Strażacy prowadzą przelewanie pogorzeliska, co może potrwać jeszcze wiele godzin.

Czytaj także: Chwile grozy w Zakopanem. Bus na Morskie Oko przewrócił się z pasażerami

Mieszkańcy bezpieczni, ale powinni zamknąć okna

Nad halą unoszą się gęste kłęby dymu, które widać z dużej odległości. Władze zapewniają, że nie ma zagrożenia dla mieszkańców Bochni. Prewencyjnie zalecają jednak zamknięcie okien do czasu całkowitego ugaszenia pożaru.

Czytaj także: Zaginął 31-latek z Kasiny Wielkiej. Wyjechał do pracy i zamilkł

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas na Facebooku!

Quick Link

Podaj dalej
3 komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *