W Tarnowie można ujrzeć białe flagi. Związane są z wystawą, która będzie miała miejsce w mieście. Nie wszyscy mieszkańcy są zadowoleni z tej inicjatywy.
Na ulicy Mickiewicza i al. Solidarności, a także w BWA w Tarnowie zawieszono białe flagi. Instalacja jest częścią wystawy Grzegorza Hańderka „Podmuch”. Jej otwarcie będzie miało miejsce w Pałacyku Strzeleckim w BWA w czwartek 6 marca o godzinie 18.30.
“Uwaga, uwaga! To nie żarty! W mieście pojawiają się białe flagi! Przygotujcie się….. na wystawę „Podmuch” w Biuro Wystaw Artystycznych w Tarnowie, bo to jej towarzyszą te instalacje” – czytamy na oficjalnym profilu facebookowym Tarnowa.
Mieszkańcy źle odebrali instalację
Zobacz
Białe flagi nie zostały dobrze odebrane przez mieszkańców. Wyrazili oni swoje zdanie w komentarzach pod wpisem.
– Myślę że wywieszanie białych flag w dzisiejszych czasach jest zupełnie nie potrzebne i źle się kojarzy. A BWU jak chce ściągnąć ludzi na wystawę powinna zmienić marketingowca – czytamy w komentarzach pod wpisem.
– Kontrowersyjny pomysł. Bez dodatkowych informacji nic nie mówi przechodniom – pisze internauta.
– Myślałem, że to akt kapitulacji i bezradności – czytamy w komentarzach.
„Szpaler białych flag, który przyciąga białym światłem i swobodnie powiewa, wzdłuż jednej z głównych ulic ścisłego centrum miasta pojawił się w przestrzeni miasta, aby skłonić przechodniów do refleksji nad wielością codziennych bodźców, codziennym przesyceniem informacjami potencjałem i potrzebą ciszy. Praca „Białe” jest manifestacją prawa do różnorodnych skojarzeń, zarówno materialnych, jak i emocjonalnych” – czytamy na stronie Biura Wystaw Artystycznych w Tarnowie.
Instalacja pozostawia odbiorcy możliwość szerokiej interpretacji. Jest manifestem, wobec którego, z uwagi na rozmach przestrzenny i „białość” nie da się przejść obojętnie.