Wisła Kraków wykonała kolejny krok w stronę powrotu do Ekstraklasy. W piątkowy wieczór Biała Gwiazda pokonała na wyjeździe GKS Tychy 2:0, praktycznie zapewniając sobie udział w barażach o awans.
Druga połowa rozstrzygnęła losy meczu
Spotkanie w Tychach od początku miało duży ciężar gatunkowy – dla Wisły każdy punkt był na wagę złota w kontekście walki o baraże. Pierwsza połowa upłynęła pod znakiem wyrównanej gry i niewielu klarownych sytuacji bramkowych. Obie drużyny skupiły się na zabezpieczeniu tyłów, a gra toczyła się głównie w środku pola.
Czytaj także: O co tu chodzi?! Przez remont Mostu Grunwaldzkiego w Nowej Hucie będzie mniej tramwajów.
Przełom nastąpił po przerwie. W 66. minucie wynik otworzył Ángel Rodado, wykorzystując zamieszanie w polu karnym gospodarzy. Siedem minut później Alan Uryga podwyższył prowadzenie Wisły, ustalając wynik na 2:0. Gospodarze nie byli w stanie odpowiedzieć, a krakowianie kontrolowali przebieg meczu do ostatniego gwizdka.
Wisła niemal pewna baraży
Zwycięstwo w Tychach sprawia, że Wisła Kraków jest już praktycznie pewna udziału w barażach o awans do Ekstraklasy. Wszystko wyjaśni się w niedzielę po meczu Termaliki z Górnikiem Łęczna.
Czytaj także: Horror! Chcieli pociąć chłopca maczetą, bo był za Cracovią [FILM]