Znamy kulisy zdarzenia drogowego, w którym udział brała Sylwia Peretti, celebrytka znana z Królowych Życia.
W środę informowaliśmy o poważnym wypadku drogowym, w którym udział miała brać Sylwia Peretti. Celebrytka znana jest z serialu Królowe Życia. Jej syn, zginął rok temu w wypadku samochodowym. Wraz z kolegami pędził przez Kraków łamiąc wszystkie możliwe przepisy drogowe.
– Na chwilę obecną mogę powiedzieć tylko, że Sylwia przechodzi szereg specjalistycznych badań po wypadku, jakiemu uległa kilka dni temu – mówił agent celebrytki (więcej tutaj).
Co się stało Sylwii Peretii? Policja rozwiewa wątpliwości
Do innych informacji dotarł portal Plejada, który skontaktował się z myślenicką policją. Według ich ustaleń, Peretti nie uderzyła w drzewo, a tylko zjechała z drogi.
– Kobieta jadąca mercedesem zjechała z drogi. Jechała sama, była trzeźwa. Nie odniosła poważnych obrażeń w związku z powyższym zdarzeniem. Nie był to wypadek, tylko zdarzenie drogowe. Według moich informacji kobieta nie była od razu przewożona do szpitala – przekazał Plejadzie podkomisarz Dawid Wietrzyk z KPP Myślenice.
