To pytanie które zadają tysiące tych którzy obejrzeli film z podrygującym pod biało czerwoną flaga prezydentem Krakowa, Aleksandrem Miszalskim. Po co powstał ten film?
Miszalski tańczy na TikToku
Jak tłumaczy Miszalski film powstał w duchu i stylistyce właściwej dla odbiorców Tik Toka. I rzeczywiście, to najpopularniejsza obecnie produkcja prezydenta Krakowa. Obejrzało ją ponad 200 tysięcy użytkowników TikToka.
Gorzej z komentarzami.
Czytaj także: Osiedle Podwawelskie tonie w korkach. Mieszkańcy nie czują się bezpiecznie
Tu, oprócz, kilku regularnych klakierek (postaci które „na akord” nawilżają w mediach społecznościowych Miszalskiemu) prawdziwa miazga. „Wstyd dla Krakowa” to jedna z lżejszych refleksji.
Andrzej Duda też miał taką wpadkę
Podobną wpadkę lata temu zaliczył Andrzej Duda. Przekonał się, że próby stworzenia wiarygodnego komunikatu na tym komunikatorze, komunikatu czy filmu, który nie byłby żenujący to trudne zadanie, a jeżeli mowa o czynnym polityku wręcz niewykonalne.
Czy ludzie odpowiedzialni za wizerunek Miszalskiego wyciągną wnioski?
Szczególnie jeżeli jesteśmy naturalnie memiczni, drętwi albo sztuczni. A to niestety wspólna cecha polityków jak Duda czy Miszalski. Nie mają swobody, autentycznego luzu, są niewiarygodni i śmieszni. Takie filmy w ocenie ekspertów mogą przynieść więcej szkody niż pożytku. A muzyczny podkład z wulgarnym tekstem? Też zrobił swoje. Wielu polityków wie że TikToka należy omijać szerokim łukiem. Może i „eksperci” od wizerunku Miszalskiego wreszcie się o tym przekonali. Zobaczymy.
FW
Czytaj także: Tymczasowe utrudnienia na bulwarze Inflanckim. Prace przy kładce Kazimierz–Ludwinów
Teksty w dziale publicystyka są subiektywną formą literacką wyrażającą zdanie autora, które nie musi pokrywać się ze zdaniem redakcji.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas na Facebooku!
