Z wieży katedry wawelskiej rozegł się dźwięk Dzwonu Zygmunta, który powitał nowego papieża, Leona XIV. Ten sam dzwon niedawno żegnał papieża Franciszka, a wcześniej towarzyszył wszystkim najważniejszym momentom w historii miasta i Kościoła.
Dzwon Zygmunt powitał Leona XIV
Dzwon Zygmunt od ponad 500 lat bije tylko w najważniejszych chwilach dla Krakowa, Polski i Kościoła. Jego dźwięk rozlegał się podczas wyboru i śmierci papieży, koronacji, narodowych tragedii i wielkich uroczystości. W kwietniu tego roku Kraków żegnał papieża Franciszka – dzwon zabrzmiał zarówno w dniu śmierci, jak i podczas pogrzebu, gdy wierni zatrzymali się w zadumie na ulicach miasta.
Dziś Zygmunt zabrzmiał radośnie, ogłaszając światu wybór nowego papieża – Leona XIV, którym został kardynał Robert Franciszek Prevost Martínez, pierwszy Amerykanin na tronie Piotrowym. To wyjątkowy moment, bo wybór papieża to nie tylko wydarzenie religijne, ale także symboliczne święto dla całej Małopolski i Krakowa, które gościły trzech poprzednich papieży: Jana Pawła II, Benedykta XVI i Franciszka.
Czytaj także: Właściciel głodził psa na Podhalu. Zwierzę żyło w tragicznych warunkach.
Wybór Leona XIV – jak przebiegało konklawe?
Nowego papieża wybrano w drugim dniu konklawe, po czterech głosowaniach – dokładnie tyle samo trwał wybór Benedykta XVI. W Kaplicy Sykstyńskiej zebrało się 133 kardynałów-elektorów, wśród nich Polacy: kardynał Grzegorz Ryś z Krakowa i kardynał Stanisław Ryłko z Andrychowa, którzy aktywnie uczestniczyli w konsultacjach i głosowaniach. Po ogłoszeniu „Habemus papam!” świat usłyszał, że nowym biskupem Rzymu został kardynał Prevost, który przyjął imię Leon XIV.
Czytaj także: Niebezpieczny węzeł drogowy w Nowej Hucie. Pojawił się pomysł założenia kamer.
