Napastnik Wisły, chyba trochę zakochał się w Krakowie. Zostaje na kolejne trzy sezony.
Angel Rodado zostaje w Wiśle Kraków. Chociaż miał oferty z ekstraklasy i lig zagranicznych, przedłużył kontrakt do 2027 roku.
– Jak wiecie, chcę zagrać w Wiśle w ekstraklasie. Przyszedłem tutaj pomóc w awansie. Po sezonie miałem wiele ofert, ale mówiłem po zakończeniu poprzedniego sezonu, że to jeszcze nie jest zakończona sprawa. Jestem bardzo wdzięczny kibicom, to jest moje miejsce. Cieszę się, że mogę tutaj dalej grać – powiedział hiszpański napastnik.
Rodado zostaje w Wiśle. Znamy szczegóły
Jarosław Królewski, właściciel Wisły zdradził szczegóły. Rodado będzie zarabiał godnie, ale nie stworzono dla niego komina płacowego. Duża część wynagrodzenia będzie zależała od jego wyników na boisku.
– Co do nowego kontraktu Angela, to nie jest tak, że takie rzeczy nie dojrzewają. Rozmawialiśmy od długiego czasu. Są oferty, których nie można ot tak odrzucić, trzeba rozmawiać. To nie są proste sprawy. Angel ma też swoje wewnętrzne cele. Ale ma też rodzinę. Były detale do ustalenia. To jest kontrakt, który pozwala wiele Angelowi dźwigać z boiska, a nie obciąża aż tak bardzo finansów Wisły Kraków – powiedział szef krakowian.
Co ciekawe, tego samego dnia, w którym napastnik przedłużył umowę z krakowianami, przy Reymonta pojawili się przedstawiciele Neftczi Baku, którzy widzieli napastnika u siebie. Mimo ich obecności, najlepszy strzelec poprzedniego sezonu wybrał Wisłę.
