W dniu urodzin Zbigniewa Wodeckiego, Małgorzata Trzaskowska, żona kandydata na prezydenta Polski, przeszła przez Kraków w towarzystwie Kasi Wodeckiej-Stubbs, córki legendarnego artysty. Spacer był nie tylko sentymentalną podróżą po miejscach bliskich Wodeckiemu, ale też okazją do refleksji nad dziedzictwem, które zostawił po sobie wybitny muzyk.
Czytaj także: Morderca z kampusu UW i zabójca lekarza z Krakowa. Czy polska psychiatria zawiodła?
Spacer po Krakowie – śladami Zbigniewa Wodeckiego
Małgorzata Trzaskowska podzieliła się w mediach społecznościowych wyjątkowymi wrażeniami ze spaceru z Kasią Wodecką-Stubbs po Krakowie. Obie panie odwiedziły miejsca szczególne dla Zbigniewa Wodeckiego: Stary Kleparz, Rynek, okolice Wawelu. – Spacer z Kasią Wodecką po Krakowie zostanie ze mną na długo. Przeszłyśmy przez miejsca, które dla jej Taty, Zbigniewa Wodeckiego były szczególne. To również ważne miejsca dla mnie i Rafała. Bywamy często w Krakowie. Mamy tu rodzinę, przyjaciół – napisała Trzaskowska.
Czytaj także: Comarch nie zostawi Cracovii. „Będziemy kontynuowali misję profesora”.
Wodecki – artysta, którego głos łączy pokolenia
Małgorzata Trzaskowska podkreśliła, jak ogromną rolę w polskiej kulturze odgrywał Zbigniew Wodecki:
– Zbigniew Wodecki był kimś więcej niż tylko genialnym artystą. Jego głos towarzyszył i towarzyszy nadal tylu chwilom, tylu ważnym wydarzeniom, prawda? U Trzaskowskich również! To taki głos, który zna mama, zna córka i zna wnuczka. Rozpoznawalny po pierwszej nutce. Ciepły, serdeczny, pozytywny. Zbigniew Wodecki to postać naszej polskiej kultury, która łączy ponad podziałami.
Czytaj także: Poszli po rozum do głowy. Busy nad Morskie Oko będą tańsze.
Festiwal Wodecki Twist i żywa pamięć o artyście
Spacer odbył się w szczególnym czasie – 6 maja Zbigniew Wodecki obchodziłby 75 urodziny. Jego córka, Kasia Wodecka-Stubbs, od lat organizuje Wodecki Twist Festiwal, upamiętniający twórczość i osobowość artysty. – Festiwal Wodecki Twist to nie tylko piękny hołd Kasi Wodeckiej dla Taty-artysty. To tworzenie przestrzeni, w której muzyka i pamięć stają się wspólnym językiem nas wszystkich. Bo przecież wszyscy chcielibyśmy, żeby w tle naszego życia grał ktoś, kto daje tyle światła, co on – napisała Trzaskowska.
Czytaj także: Krakowski teatr włączył się do Marszu Równości. Pojawi się specjalna impreza muzyczna.
Wartości, które zostają na zawsze
Dla Małgorzaty Trzaskowskiej spacer z Kasią Wodecką-Stubbs był nie tylko podróżą w czasie, ale też przypomnieniem, że wartości niesione przez muzykę Zbigniewa Wodeckiego są nadal żywe. – „Lubię wracać tam, gdzie byłem już…” – tak, szczególnie gdy w tych miejscach wciąż czuć ciepło, muzykę i bliskość. Dziękuję Ci, Kasiu, za ten spacer, za rozmowę i za to, co robisz – podsumowała Trzaskowska.
Czytaj także: Prezydent Krakowa podsumowuje: “To był dobry, aczkolwiek ciężki rok”.
