Puszcza Niepołomice o krok od utrzymania w ekstraklasie. Eksperci chwalą trenera, a krakowski dziennikarz…
Puszcza Niepołomice jest o krok od utrzymania w ekstraklasie. Jeżeli Ruch Chorzów pokona Koronę Kielce, niepołomiczanie w sobotę będą pewni, że następny sezon spędzą w krajowej elicie.
Eksperci doceniają Tomasza Tułacza. Trener, który prowadzi Puszczę od dziewięciu lat, wywalczył historyczny awans na stulecie klubu, a za chwilę utrzyma niepołomiczan w ekstraklasie. To osiągnięcie tym większe, że z ligi spadają zasłużone dla polskiej piłki Ruch Chorzów i ŁKS. Ale jeden z krakowskich dziennikarzy ma inne zdanie…
Dziennikarz PAP: „Dzięki niemu Puszcza się utrzymała”
Chodzi o Grzegorza Wojtowicza, dziennikarza PAP. Stwierdził, że bohaterem Puszczy jest mężczyzna, który brał udział w bójce, w której uszczerbku na zdrowiu doznał Kevin Komar, brakarz niepołomiczan.
– Jednym z cichych bohaterów utrzymania Puszczy w ekstraklasie jest ten chłopak z Wiśnicza Małego, na którego szczęce K. Komar załamał palec. Dzięki temu wydarzeniu do Niepołomic trafił Oliwier Zych – napisał Wojtowicz na Twitterze (tutaj).
Przypomnijmy. 26 sierpnia po meczu z ŁKS-em, Komar wraz ze swoją dziewczyną pojechał na festyn. Bramkarz Puszczy wdał się w bójkę z uczestnikami imprezy. Początkowo sądzono, że zaatakowali go pseudokibice. Policja zdementowała te informacje.
Puszcza wypożyczyła Oliwiera Zycha, zawodnika juniorskiej drużyny Aston Villi. Zych rozegrał 25 meczów, wpuścił 36 goli i sześć razy zachował czyste konto.
