To będzie rewolucja na Rynku Głównym w Krakowie. Fontanna Kryształ zniknie z placu, a w jej miejsce pojawi się inny obiekt. O sprawie informuje „Gazeta Wyborcza”.
Fontanna Kryształ nie jest lubiana przez krakowian. Miała wnieść na Rynek Główny powiew nowoczesności. Tak się jednak nie stało, choćby przez gołębie, które szybko postarały się, by obiekt stracił swój blask.
Fontanna Kryształ nie spodobała się krakowianom
Po zmierzchu obiekt był podświetlany w różnych kolorach, ale dwa lata temu fontanna przestała działać. Dno zaczęło przeciekać, a woda przedostawała się do podziemnego muzeum. Powiew nowoczesności zamienił się w smutny, brudny niezidentyfikowany obiekt.
A wkrótce obiekt ma zniknąć z płyty Rynku. Janusz Sepioł, główny architekt miasta, poinformował na łamach „Gazety Wyborczej”, że obecna fontanna zostanie zlikwidowana, a w jej miejsce – przed wakacjami 2026 – ma pojawić się nowa.
Nowa fontanna ma nawiązywać do dawnego obiektu, który stał w tym miejscu – fontanny profesora Zina. Gdy ustąpiła miejsca Kryształowi, trafiła do Parku Jerzmanowskich. Wcześniej została gruntownie odrestaurowana.
Nowa fontanna ma nawiązywać do tradycji
Czy teraz wróci na Rynek? Nie, ale nowa fontanna ma nawiązywać do koncepcji autorstwa prof. Zina: mieć dwa kamienne baseny z obramieniem, taki sam układ kaskad i rzeźb. Będzie wykonana z białego tureckiego wapienia, będzie też większa od oryginału.
Sepioł przekazał „Gazecie Wyborczej”, że pewne oryginalne elementy mogą powrócić. W magazynach Zarządu Zieleni Miejskiej znajdują się rzeźby żółwi i żab z dolnego basenu, z których tryskała woda.
Niewykluczone, że na paterze górnego basenu pojawi się nowa płaskorzeźba, a w grę wchodzi mi.in smok. Nim jednak mieszkańcy będą mieli okazję zobaczyć nową fontannę, miasto czeka szereg kwestii formalnych, w tym m.in. projekt budowlany czy zdobycie wymaganych zgód.
