Wykonawca linii tramwajowej do Mistrzejowic, firma Gulermak, otrzymał zgodę na przesunięcie terminu uruchomienia trasy o trzy miesiące. Zamiast – jak wcześniej zakładano – na przełomie marca 2026 roku, pierwszy tramwaj ma ruszyć dopiero w drugim kwartale przyszłego roku.
Trzeba będzie poczekać
Magistrat otrzymał wniosek o wydłużenie harmonogramu, lecz do tej pory nie poznał jego uzasadnienia. Przedstawiciele wykonawcy nie podali oficjalnych przyczyn opóźnienia. Urzędnicy zapowiadają, że ocenią zasadność tej prośby dopiero po otrzymaniu pełnej argumentacji.
Kolejna obsuwa
To już kolejne przesunięcie w harmonogramie inwestycji. Początkowo budowa miała się zakończyć w listopadzie 2025 roku. Potem termin oddania torowiska przesunięto na koniec marca 2026 roku, a teraz mowa o połowie 2026 roku.
Miasto czeka na dokumenty od Gulermaku. Dopiero po ich przeanalizowaniu samorząd podejmie decyzję, czy zgodzić się na dalsze wydłużenie prac.
