Na co dzień jest przewodnikiem policyjnego psa. Ale tym razem, to on wykazał się niezwykłą odwagą.
Przewodnik psa służbowego, asp. szt. Tomasz Kapcia z krakowskiej policji ujął mężczyznę, który próbował uciec po kolizji. Do zdarzenia doszło na ulicy Lublańskiej w Krakowie, gdzie kierowca mercedesa wykonał niebezpieczny manewr, prawie powodując wypadek z nieoznakowanym radiowozem.
Krakowski policjant złapał bandytę
Gdy funkcjonariusz chciał skontrolować kierowcę, ten spowodował kolizję z autobusem miejskim i próbował zbiec z miejsca zdarzenia. Dzięki szybkiej reakcji policjanta oraz pomocy emerytowanego funkcjonariusza, który przypadkowo przechodził obok, udało się zatrzymać uciekiniera.
Sprawcą okazał się 24-letni mieszkaniec Krakowa, poszukiwany do odbycia kary 11 miesięcy pozbawienia wolności. Dodatkowo mężczyzna nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami. Po zatrzymaniu trafił do aresztu, skąd przewieziono go do zakładu karnego.
Za spowodowanie kolizji i jazdę bez uprawnień czekają go dodatkowe konsekwencje prawne.
