Piątkowy poranek dla niektórych mieszkańców Krakowa rozpoczął się pechowo. Tramwaje w Nowej Hucie nie kursowały. Przyczyną była… kradzież kabli obok torów w rejonie m.in. przystanku Bardosa i ul. Ujastek. MPK zgłosiło sprawę na policję.
W Nowej Hucie doszło do niespodziewanej awarii sieci trakcyjnej. Ruch tramwajowy został sparaliżowany. Przyczyną awarii był efekt działania złodziei, którzy wycięli i ukradli kable obok torów w rejonie m.in. przystanku Bardosa i ul. Ujastek.
MPK zgłosiło sprawę na policję
Wycięcie i kradzież kabli spowodowało przerwanie obwodu elektrycznego i problemy z napięciem w sieci trakcyjnej. MPK poinformowało, że sprawa została już zgłoszona policji.
Po rozwiązaniu problemu linie 10, 21 i 22 wróciły na swoje trasy. Podczas awarii na ulice wyjechał autobus zastępczy kursujący między Placem Centralnym a Kombinatem i Placem Centralnym i Pleszowem.
Źródło: MPK w Krakowie
