Kibic Cracovii policzył szanse na awans Wisły. Nie uwierzysz co mu wyszło

FK
FK

Wisła Kraków ma aż 25,16 proc. szans na awans po grze w barażach o Ekstraklasę! Takie wnioski płyną z najnowszych symulacji Artura Fortuny, prezesa Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Historyków i Statystyków Piłki Nożnej. Kibic Cracovii przeprowadził milion symulacji, które pokazują, jak układają się szanse poszczególnych zespołów na pięć kolejek przed końcem sezonu. Choć bezpośredni awans wydaje się poza zasięgiem krakowian, wciąż realna jest walka o powrót do elity przez baraże.

Arka i Termalika jedną nogą w Ekstraklasie

Symulacje przeprowadzone przez naukowca AGH nie pozostawiają złudzeń – Arka Gdynia praktycznie zapewniła sobie już awans do Ekstraklasy. Gdynianie mają aż 99,61 proc. szans na bezpośredni awans, a jedynie 0,39 proc. na miejsce barażowe. To oznacza, że zespół z Trójmiasta może już powoli otwierać szampana.

Czytaj także: Komplet publiczności i kibice Wisły na meczu Termalika – Wisła! W Niecieczy szykuje się piłkarskie święto.

Niewiele gorzej wygląda sytuacja Termaliki Bruk-Bet Nieciecza, która ma 90,63 proc. szans na bezpośredni awans i 9,36 proc. na baraże. Słonie są na najlepszej drodze, by po rocznej przerwie wrócić do krajowej elity.

Czytaj także: Cracovia rozstanie się z Dawidem Kroczkiem? Kto go zastąpi?

Wisła Kraków – wszystko w ich rękach

Dla kibiców Wisły Kraków wyniki symulacji są obiecujące, jeśli chodzi o grę w barażach. Biała Gwiazda ma 25,16 proc. szans na awans z miejsc 3-6, które dają prawo gry w play-offach o Ekstraklasę. To oznacza, że w co czwartej symulacji Wisła kończy sezon w elicie.

Czytaj także: Kibice Wisły pojadą do Rzeszowa? To byłby PRAWDZIWY przełom

Co ciekawe, Wisła Płock, która obecnie zajmuje trzecie miejsce w tabeli, ma nieco większe szanse na awans po barażach – aż 25,21 proc.. Nafciarze mają też większe prawdopodobieństwo bezpośredniego awansu (3,99%) niż krakowski zespół (2,87%).

System baraży – dwa mecze od Ekstraklasy

Warto przypomnieć, jak wygląda system baraży o Ekstraklasę. Drużyny z miejsc 3-6 rozgrywają między sobą mecze barażowe według ustalonego klucza. Zespół z 3. miejsca gra u siebie z drużyną z 6. pozycji, a 4. drużyna podejmuje przed własną publicznością zespół z 5. lokaty. Są to pojedyncze spotkania, a nie dwumecze – przegrywający odpada.

Czytaj także: Powstał serial o legendzie Wisły. „Franz – Historia Franciszka Smudy”

Zwycięzcy tych dwóch meczów spotykają się w finale baraży, który również jest jednym spotkaniem. Gospodarzem jest drużyna, która zajęła wyższe miejsce w tabeli po sezonie zasadniczym. Triumfator finału awansuje do Ekstraklasy jako trzeci zespół z I ligi.

Dla Wisły oznacza to, że jeśli zakwalifikuje się do baraży, będzie potrzebować dwóch zwycięstw, by wrócić do elity. Przy czym kluczowe będzie zajęcie jak najwyższej pozycji w tabeli, co da przewagę własnego boiska.

Miedź i Polonia wciąż w grze, reszta może zapomnieć

Miedź Legnica (2,46% szans na bezpośredni awans i 20,95% na baraże) oraz Polonia Warszawa (0,40% i 13,84%) to kolejne zespoły, które według symulacji mają jeszcze realne szanse na grę w barażach. Górnik Łęczna (0,03% i 8,49%) oraz GKS Tychy (0,00% i 3,25%) mogą już praktycznie zapomnieć o pierwszej dwójce, ale wciąż liczą się w walce o miejsca 3-6.

Dla pozostałych drużyn, jak Ruch Chorzów czy Znicz Pruszków, nawet baraże są już praktycznie poza zasięgiem. Stal Rzeszów ma 0,00% szans na bezpośredni awans i zaledwie 0,01% na baraże – to właściwie koniec marzeń.

Pięć meczów, które zdecydują o wszystkim

Wisła Kraków ma przed sobą pięć spotkań, które zdecydują o tym, czy kibice na Reymonta będą oglądać w przyszłym sezonie mecze Ekstraklasy. Choć bezpośredni awans wydaje się mało prawdopodobny, to baraże są w zasięgu ręki.

Artur Fortuna, choć jest kibicem Cracovii, bezlitośnie pokazuje matematyczną rzeczywistość.  Dla Wisły Kraków droga do Ekstraklasy wciąż jest otwarta, choć wiedzie przez baraże. Dwa zwycięskie mecze mogą dać Białej Gwieździe powrót do elity po latach nieobecności. Czy podopieczni trenera Mariusza Jopa wykorzystają swoją szansę? Na to pytanie odpowie boisko, nie symulacje.

Podaj dalej
2 komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *