Chaos przed półfinałem barażów Wisła Kraków – Miedź Legnica! W poniedziałek rano Miedź informowała o rezygnacji z wyjazdu kibiców na mecz w Krakowie, ale po otwarciu sprzedaży biletów na wolne sektory klub z Legnicy zmienił zdanie i wnioskuje o 250 wejściówek.
Miedź zmienia zdanie w ciągu kilku godzin
Poniedziałek 26 maja przyniósł kuriozalną sytuację przed czwartkowym półfinałem barażów. O godzinie 11:15 Miedź Legnica oficjalnie poinformowała Wisłę Kraków, że „wyjazd zorganizowany nie będzie miał miejsca i rezygnuje z wyjazdu kibiców na mecz w Krakowie”.
Czytaj także: Tragiczny finał poszukiwań w Nowym Targu. Znaleziono ciało zaginionej 29-latki.
Jednak po godzinie 14:59, tuż po otwarciu sprzedaży biletów na wolne sektory, klub z Legnicy całkowicie zmienił stanowisko. Miedź poinformowała, że wyjazd zorganizowany będzie jednak miał miejsce i wnioskuje o 250 biletów w Krakowie.
Królewski ironicznie komentuje sytuację
Jarosław Królewski, prezes Wisły Kraków, nie krył ironii w swoim wpisie na portalu X. „Jeszcze niedawno ta sama Miedź Legnica nie wpuszcza kibiców Wisły na swój stadion, ze względu na potencjalne zagrożenie i bezpieczeństwo spowodowane przez fanów obu drużyn” – napisał prezes „Białej Gwiazdy”.
Czytaj także: Zakopianka zamknięta w Myślenicach! Od poniedziałku do czwartku ruch jednym pasem.
Królewski od miesięcy krytykuje bojkot kibiców Wisły przez inne kluby i wielokrotnie groził radykalnymi krokami, włącznie z wystawieniem drużyny rezerw na mecze wyjazdowe.
Komplet na R22 mimo kontrowersji
Mimo zamieszania wokół kibiców gości, na czwartkowy półfinał barażu Wisła – Miedź Legnica spodziewany jest komplet 33 tysięcy widzów na stadionie przy ul. Reymonta. Sprzedaż biletów ruszyła w poniedziałek o godzinie 11:00 i bilety znikają błyskawicznie.
Czytaj także: Norowirus winny zatruciu w krakowskim hostelu. Dzieci ze Stargardu wróciły do domów.
To jeden z najważniejszych meczów Wisły w ostatnich latach – zwycięzca awansuje do finału barażów o Ekstraklasę.