Czy to koniec zawieruchy w kwestii ukraińskiej flagi na Kopcu Kościuszki? W środę rano niebiesko-żółta bandera ponownie pojawiła się na szczycie najsłynniejszego krakowskiego kopca.
Reakcja była bardzo szybka. Tylko jedną noc Kopiec Kościuszki wytrwał bez flagi ukraińskiej. Niebiesko-żółte barwy pojawiły się tam ponownie w środę rano.
Idee Tadeusza Kościuszki
– Flaga została usunięta przez określoną grupę osób bez zgody Komitetu Kopca Kościuszki. Ta flaga symbolizuje pewną bardzo ważną kwestię. Nawiązujemy do idei Tadeusza Kościuszki. Generała, bohatera dwóch narodów, a tak naprawdę osoby, która walczyła o wolność wielu narodów. W związku z tym, że Ukraina został zaatakowana przez obce mocarstwo, komitet, w nawiązaniu do tych idei, podjął decyzję o zawieszeniu flagi na znak solidarności – powiedział prezes Komitetu Kopca Kościuszki, Mieczysław Rokosz.
Zobacz więcej
– Tak naprawdę Ukraina walczy o swoją wolność, ale także o naszą wolność. Słyszeliśmy groźby, że na Ukrainie się nie skończy – dodał.
W ceremonii przywrócenia flagi ukraińskiej wziął udział ukraiński konsul w Krakowie, Wiaczesław Wojnarowśkyj oraz Wojewoda Małopolski, Krzysztof Klęczar.
– Okazało się, że kolejny raz bieżący polityczny interes dla pewnej grupy ludzi jest ważniejszy niż wspólnota narodowa, polskie prawo i szacunek oraz godność wobec symboli narodowych (..) Flaga była tu powieszona zgodnie z prawem, w absolutnie szczytnym celu – mówił Klęczar. Poinformował przy okazji, że złożył zawiadomienie do policji oraz komisji poselskiej w sprawie zachowania Brauna.
„Nie chcę ocknąć się w innym państwie”
Za zdjęciem ukraińskiej flagi z kopca stoi Grzegorz Braun. Poseł Konfederacji i kandydat do Parlamentu Europejskiego, w środę wdrapał się na Kopiec Kościuszki, by zerwać flagę.
Sprawą zajęła się policja. Oprócz tego, że przywłaszczył sobie cudze mienie, uszkodził maszt, na którym wieszano symbole państwowe.
– Eksponowanie w miejscach publicznych emblematów obcych państw zaburza jasność sytuacji. Nie chcę ocknąć się w innym państwie. Prezydent Andrzej Duda dwa lata temu wyrażał nadzieję, że między Polakami i Ukraińcami nie będzie granicy. Ja liczę, że to się nigdy nie stanie – tłumaczył nam Braun.
