Internetowi oszuści okradli mieszkańców Nowego Sącza z 200 tysięcy złotych. Jak działali naciągacze?
Policja w Nowym Sączu prowadzi dochodzenie w sprawie oszustwa internetowego, które kosztowało trzech mieszkańców łącznie ponad 200 tysięcy złotych. Przestępcy działali według podobnego schematu we wszystkich przypadkach.
Udawali doradców i okradli ludzi na 200 tysięcy złotych
Ofiary natrafiły w sieci na reklamy zachęcające do inwestowania w akcje dużego polskiego koncernu naftowego. Po wypełnieniu formularza z danymi osobowymi oraz numerami telefonów, nawiązali z nimi kontakt rzekomi „doradcy inwestycyjni”.
Przez kilka miesięcy oszuści przekonywali swoich „klientów” o rosnących zyskach i nakłaniali do dokonywania kolejnych wpłat na wskazane rachunki bankowe. W rezultacie jeden z mieszkańców Sądecczyzny stracił aż 170 tysięcy złotych, drugi 37 tysięcy, a trzeci 12,5 tysiąca złotych.
Policja ostrzega przed internetowymi oszustami
Funkcjonariusze ostrzegają przed podobnymi propozycjami inwestycyjnymi i zalecają podstawowe środki ostrożności. Przede wszystkim warto zachować dystans wobec nowo poznanych osób w internecie oraz telefonicznych doradców. Obietnice szybkiego zarobku powinny wzbudzić czujność.
Komenda Miejska Policji w Nowym Sączu przypomina, aby nie instalować dodatkowych programów na urządzeniach używanych do bankowości elektronicznej, zwłaszcza na prośbę rzekomych analityków giełdowych czy doradców. Należy unikać klikania w podejrzane linki oraz nigdy nie udostępniać danych logowania do aplikacji bankowych.
W razie wątpliwości lub podejrzenia próby oszustwa policja zaleca natychmiastowy kontakt ze służbami.