W Krakowie znajduje się automat sprzedający obwarzanki. Maszyna może okazać się konkurencją dla stoisk z tradycyjnym krakowskim wypiekiem.
Obwarzanek krakowski to wypiek przypominający pierścień, spiralnie zwinięty z dwóch lub trzech wałeczków ciasta (tzw. sulek), posypany solą, makiem, sezamem, serem lub mieszanką przypraw.
Historia obwarzanka krakowskiego sięga czasów średniowiecznych. Pierwsza zachowana wzmianka o nim pochodzi z 1394 r. Nazwa obwarzanek związana jest z procesem jego produkcji. Dokładniej to z obwarzaniem, czyli zanurzeniem we wrzącej wodzie, co ma miejsce zanim trafi on do pieca.
Automat wypluwa krakowskie obwarzanki
Zobacz
Teraz obwarzanek sprzedawany jest w automatach, jak batony lub napoje. Maszyna z krakowską przekąską znajduje się w Galerii Kazimierz.
W automacie trzeba wydać 3,50 zł, aby móc zjeść obwarzanka z sezamem lub makiem. Wypiek z serem kosztuje 3,70 zł.
Taki sposób sprzedaży obwarzanków może w przyszłości stać się realnym zagrożeniem dla stoisk z tym złocisty wypiekiem, które każdy mieszkaniec Krakowa zna.
