Trener Cracovii ma dość. „To nie do przyjęcia!”

M N
M N

Co zrobił w tej sytuacji Mikkel Maigaard? Po przegranym meczu z Lechią trener Cracovii Dawid Kroczek nie gryzł się w język.

Bolesna porażka Cracovii

Pasy nie mają ostatnio dobrej passy. Na wiosnę wygrała tylko trzy mecze. Kiepsko idzie im zwłaszcza na własnym stadionie. W tym roku przy ulicy Kałuży rozegrali sześć meczów. Wygrali tylko raz, gdy pokonali 3:1 Puszczę Niepołomice. Do tego doszły dwa remisy i aż trzy porażki.

Czytaj także: Ale weekend krakowskich drużyn! Wszyscy przegrali…

Ta z Lechią Gdańsk była wyjątkowo bolesna, bo Cracovia zagrała po prostu słaby mecz.

Trener Dawid Kroczek w zdecydowany sposób określił grę swojej drużyny, szczególnie w drugiej połowie.

Czytaj także: Krakowskie tężnie solankowe już działają. Gdzie je znajdziesz?

Kroczek krytykuje grę Cracovii

– To co się działo po przewie jest nie do przyjęcia. Po stracie bramki musimy dążyć do tego, by strzelić gola. Byliśmy jednak apatyczni i mało było takich sytuacji – mówił Kroczek.

Czytaj także: Śnieg wraca w Tatry. Będzie zimno i deszczowo.

– Co więcej, przy akcji po której padł gol z naszej strony było zero reakcji. Bramka była kuriozalna, jak będziemy się tak zachowywali, to będziemy tracić gole. A wystarczyło stanąć przy piłce, kiedy wznawiała Lechia grę, wtedy tak szybko by jej nie zaczęła – dodał Kroczek.

Trener Pasów ma za tę sytuację pretensje głównie do Maigaarda, który stał najbliżej piłki, gdy Lechia wznawiała grę z rzutu wolnego, ale w żaden sposób nie zareagował.

Czytaj także: Uwaga kierowcy! Od dzisiaj kolejny etap prac na ul. Wrony – zmiany w ruchu i objazdy.

Podaj dalej
Zostaw komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *