Budowa boiska trwała dwa lata. Dzieci wreszcie nie muszą jeździć do Wadowic

Dzieci z małej wsi w Małopolsce doczekały się boiska, z którego mogą już korzystać. Budowa boiska we wsi Ponikiew trwała dwa lata.

– Dzieciaki z Ponikwi nie będą musiały już jeździć do Wadowic, albo do sąsiedniej gminy, żeby pograć w normalnych warunkach. W końcu mają własne boisko! – poinformował w mediach społecznościowych burmistrz Wadowic Bartosz Kaliński 

– Dwa lata temu podjęliśmy decyzję, że nie będziemy dłużej czekać i zmodernizowaliśmy istniejące boisko betonowe. Długo trwała procedura projektowania i załatwiania wszelkich pozwoleń, ale w końcu się udało – dodaje burmistrz 

Problemy z budową boiska

Ponikiew prosiła o budowę boiska od wielu lat, ale zawsze coś stawało na przeszkodzie. Jak znalazł się teren przeznaczony na sport i rekreację, okazało się, że działka jest prywatna i ciężko ją kupić. Jak znalazła się fajna gminna działka, nie puszczał MPZP i nie było do niej dojazdu.

Boisko jest małe, ale w pełni wyposażone i wystarczające, żeby pograć na nim w siatkówkę, koszykówkę, piłkę ręczną i nożną. A dodatkowo jest oświetlone i ogrodzone piłkochwytami. Inwestycja kosztowała 328 tysięcy złotych.

fot. Facebook /Bartosz Kaliński/

Źródło: Facebook /Bartosz Kaliński/