To się po prostu w głowie nie mieści. Ktoś zastrasza Józefa Tomala, starostę myślenickiego. Wykorzystuje do tego metody jak… z filmów o mafii.
Scena jak z Ojca Chrzestnego rozegrała się w weekend w Myślenicach. Starosta Józef Tomal znalazł na bramie swojego domu obciętą głowę cielaka. Sprawcy w ten brutalny sposób próbowali zastraszyć samorządowca.
-Takie sytuacje zdarzały się już wcześniej – przyznaje starosta. Nieznani sprawcy dwukrotnie zdewastowali budynek starostwa, zostawiając wulgarne napisy wymierzone w Tomala. Składali też fałszywe doniesienia do organów ścigania.
Starosta myślenicki szantażowany
Starosta wiąże te wydarzenia z decyzjami administracyjnymi, które uderzają w lokalne grupy interesu. Ze względu na toczące się śledztwo nie może jednak ujawnić szczegółów sprawy.
Policja w Myślenicach potwierdziła przyjęcie zgłoszenia. Śledztwo prowadzone jest pod nadzorem prokuratury. Funkcjonariusze ustalają okoliczności zdarzenia i poszukują sprawców makabrycznego ostrzeżenia.
