Wisła Kraków może liczyć na pomoc prezydenta Krakowa, ale podjęte kroki w sprawie stadionu wymagają czasu. Zmienić się może sposób zarządzania miejskim stadionem przy Reymonta. Czy pojawi się obniżka kwoty za wynajem stadionu?
W poniedziałek, 19 sierpnia, podczas porannej rozmowy dla Radia Kraków Aleksander Miszalski został zapytany o zasady wynajmu stadionu miejskiego przy Reymonta, a także jaka czeka go przyszłość. Podczas rozmowy wspomniano, że w kampanii wyborczej pojawiły się deklaracje w sprawie obniżki kwoty za wynajem stadionu, ponieważ jeżeli na trybunach podczas meczu Wisły zasiada mniej niż 20 tysięcy kibiców klub musi dopłacać do wynajmu.
Miszalski zadeklarował, że pomoże Wiśle
– Chcę pomóc Wiśle. Deklarowałem to. W innych miastach wspiera się sport zawodowy dużo bardziej niż w Krakowie. Sporo klubów ma wielkie dotacje. U nas się tego nie robiło. Rozumiem to. Jednak drużyny z Ekstraklasy, a także 1 Ligi to promocja miasta i zachęcanie młodych do trenowania. Nie ma to tylko waloru zawodowego, to budowanie idoli – powiedział prezydent Miszalski
Aleksander Miszalski poinformował, że są prowadzone rozmowy z prezesem Wisły Jarosławem Królewskim w tej sprawie. Dodatkowo prezydent zaznaczył, że decyzja o obniżce cen nie pojawi się z dnia na dzień. Natomiast Miszalski stwierdził, że chciałby pójść jednak w kierunku komercjalizacji stadionu.
– Rozmawiamy z prezesem Królewskim. Można skomercjalizować stadion, można rozmawiać na temat operatora stadionu. W ZIS to nie działało. Może trzeba to zmienić w strukturach miejskich, może Wisła? Jestem otwarty na pomysły. Było spotkanie z prezesem, jest mapa drogowa. Z dnia na dzień decyzji o obniżce czynszu jednak nie będzie. Raczej komercjalizacja jest kierunkiem – wyjaśnił Miszalski
Źródło: Radio Kraków